Według NIK wprowadzone zmiany w egzaminowaniu (a więc min nowe testy na prawo jazdy, rezygnacja z obowiązku wykupowania jazd dodatkowych po każdych 3 niezdanych egzaminach) nie wpłynęły na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Egzamin na prawo jazdy zdaje średnio zaledwie co trzeci kursant, a polscy kierowcy są powodują najwięcej wypadków drogowych w całej UE. Zasady szkolenia i egzaminowania nie przygotowują do bezpiecznego i sprawnego poruszania się na drogach, a zwłaszcza nie pomagają w radzeniu sobie w trudnych sytuacjach na drogach,
W Polsce najtrudniej o prawo jazdy
Proces szkolenia i egzaminowania kandydatów na kierowców jest o wiele trudniejszy niż w innych krajach UE. Niska zdawalność WORD.
Funkcjonujące w całym kraju takie same zadania i kryteria egzaminacyjne nie idą w parze z choćby zbliżonym poziomem zdawalności wszystkich WORD. Dla przykładu zdawalność egzaminu na prawo jazdy kat. B w WORD w Koszalinie czy Łodzi wynosi ok 23 procent, podczas gdy WORD Ostrołęka odnotowuje wynik 53 procent.
W którym WORD najłatwiej zdać?
Zdawalność egzaminu na prawo jazdy w Polsce. Oficjalne statystyki WORD.
Słabe przygotowanie do egzaminów
NIK wytyka też błędy popełniane na etapie szkolenia kandydatów na kierowców, Wskaźnikiem tego jest przerwanie egzaminu na prawo jazdy. W analizowanym okresie egzamin praktyczny na prawo jazdy przerwano w przypadku ponad 200 tys. egzaminów (na ok. 690 tys. egzaminów przeprowadzonych w skontrolowanych WORD). Aż blisko blisko 60 proc. przypadków przerwania egzaminu dotyczyło egzaminu praktycznego w ruchu miejskim.
Przyczyny przerwanych egzaminów
- nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu np. na skrzyżowaniu lub pieszemu (34 proc. egzaminów)
- niezastosowanie się do znaków i sygnałów świetlnych (21 proc.)
- bezpośrednie stworzenie zagrożenia życia innych uczestników ruchu drogowego (14 proc.),
- zagrożenie spowodowania kolizji drogowej spowodowanie kolizji drogowej (11 proc.).
Czytaj cały raport NIK o nadawaniu uprawnień: https://www.nik.gov.pl/plik/id,9633,vp,11884.pdf